Susz ziołowy można palić na różne sposoby i w różnym stopniu przygotowania, ale nie każda metoda pozwala wyzwolić z niego pełnię smaku, nie wspominając już o zachowaniu dużej wydajności. Dlatego powinniśmy orientować się, co należy zrobić, by wykorzystać kupioną mieszankę do maksimum. Jeszcze przed paleniem najlepiej zmielić susz, co nie tylko pozwoli z nam z niego wygodniej korzystać, ale również wyzwoli wszystkie walory smakowe, które możemy odczuwać podczas palenia. Można kruszyć mieszankę CBD ręcznie, w palcach, ale jest to mało komfortowe rozwiązanie i naraża nas na istotne straty produktu. Dlatego najlepiej wyposażyć się w specjalistyczny młynek, który dużo lepiej posłuży do tego zadania. Bardzo szeroką ofertę tego typu akcesoriów znajdziemy na stronie https://vaporshop.pl/pl/34-mlynki.
Oczywiście sam sposób palenia również wpłynie na doznania z nim związane, więc warto się zastanowić, czego oczekujemy. Dla przykładu tradycyjne bletki mogą się przydać, kiedy szukamy dodatkowych doznań smakowych albo chcemy po prostu zapalić tradycyjnie. Jednak najlepsze walory smakowe osiąga się poprzez bongo. Jest tak dlatego, że dym wytwarzany podczas spalania mieszanki roślinnej zostaje poddany filtracji poprzez wodę zebraną w naczyniu, co pozwala zatrzymać większość szkodliwych substancji, a my inhalujemy jedynie to, co najważniejsze. Dzięki temu jesteśmy w stanie wyczuć wszystkie walory smakowej danego suszu dużo wyraźniej, niż w przypadku innych metod. Najlepsze bonga znajdziemy na stronie https://vaporshop.pl/pl/13-bonga.